Co zrobić zeby miec piękne BŁYSZCZĄCE WŁOSY - Strona 3 - Dyskusja ogólna - Forum Kafeteria. Dyskusja ogólna. Strona 3 z 4. DYSKUSJA OGÓLNA. Dyskusja ogólna.
Mam problem. Podczas czynności wymagających większego ruchu włosy wchodzą mi na oczy, długość ok. 17cm, gęste i puszyste.Nie mam pojęcia o żadnych sposobach wiązania czy jak to się nazywa, jak temu zaradzić?
Jak zrobic zeby miec pelna wersje gry dsj3? wpisuje kod rejestracyjny Stefan Klosinski 4067-4352-1382-4389-8476 i pisze ze nie prawidlowy ,wiec wchodze w moje dokumenty -deluxe ski jump 3 -Registration-i usuwam plik o nazwie Registration.cfg . Gdy juz usunolem plik wlaczylem gre ponownie wpisalem kod rejestracyjny i znowu pojawilo sie to samo
1 z 11 Prostowanie włosów. Masz dosyć spędzania każdego poranku na prostowaniu włosów? Istnieją proste sposoby na to, aby nadać włosom gładkość. Co więcej, w przeciwieństwie do zastosowania prostownicy nie powodują one termicznego uszkodzenia włosów. Masz dosyć spędzania każdego poranku na prostowaniu włosów?
Co zrobic zeby nie miec wysuszonych włosów? 2011-06-01 15:46:12; co zrobic by mieć puszyste włosy? 2011-02-24 22:56:07; Co zrobic zeby wlosy byly puszyste i uniesione ? 2011-06-22 13:07:51; Jak zrobic, zeby wlosy byly bardziej puszyste? 2011-10-12 20:22:29; Co zrobic zeby moje wlosy byly puszyste? 2011-03-03 19:22:39; Jak zrobic puszyste
Poniżej przedstawiamy kilka zasad, które warto stosować, aby zregenerować włosy po rozjaśnianiu. Delikatny szampon – gorąco polecamy mycie włosów delikatnym szamponem (np. szamponem dla dzieci) a raz w tygodniu zastosowanie szamponu mocniejszego, ale też dedykowanego włosom jasnym. Przykładowe produkty:
. Cześć dziewczyny! Wiązanie włosów w nocy, choć to czynność dość prozaiczna, potrafi bardzo wpłynąć na stan włosów, szczególnie tych wysokoporowatych. Spanie w rozpuszczonych włosach a często dodatkowo w mokrych, które przez kilka godzin każdej nocy narażone są na tarcie o poduszkę, przygniatanie plecami, tarmoszenie i plątanie, potrafi spowodować dość duże zniszczenia i wpłynąć na kruchość oraz łamliwość kosmyków. O kołtunach, puchu i fryzurze jak po bliskim spotkaniu z prądem nie wspomnę :) Naprawdę warto zatem znaleźć swoją ulubioną metodę wiązania włosów w nocy, choć nie wszystkie sprawdzą się przy każdym ich rodzaju. Dzisiaj zajmiemy się najpopularniejszymi nocnymi fryzurami, ich plusami i minusami oraz moją ulubioną. Czym wiązać i spinać? Zaczniemy od najbardziej kluczowej kwestii, czyli przyborów. Jeśli zależy Wam na dobrej kondycji włosów, powinnyście sięgnąć jedynie po miękkie gumki bez metalowych elementów oraz ostrych krawędzi lub typowe, ale nieco niewyjściowe frotki. Nie sprawdzą się też zbyt cienkie gumki a już na pewno nie recepturki, bo te łamią i wyrywają włosy. Włosy powinny być związane maksymalnie luźno, jedynie na tyle, aby włosy nie rozwiązały się podczas snu. Wszelkie ciasne upięcia będą obciążeniem dla cebulek. Odpadają także różne metalowe spinki i wsuwki, za to świetnym pomysłem będą spinki żabki dowolnego rozmiaru, o których napiszę Wam więcej niżej. Wiem, że wiele dziewczyn z powodzeniem stosuje gumki zrobione ze starych rajstop :) Dobrą alternatywą dla zwykłych gumek będą gumki Twistband, o których pisałam Wam tutaj. Moje ulubione spinki żabki możecie kupić za kilka złotych praktycznie wszędzie, np. w Rossmannie czy w Hebe. Osobiście preferuję taką wielkość:Kucyk Wysoki kucyk sprawdzi się najbardziej u prostowłosych szukających nocnego upięcia, dzięki któremu włosy rano będą nadal proste a nie nieestetyczne poodgniatane czy powywijane. Niestety, w tej metodzie łatwo o odgniecenia od gumki, dlatego kucyk powinien być zrobiony dość wysoko, prawie na samym czubku głowy, co dodatkowo wpłynie na objętość. Przy ostatnim przeciąganiu włosów przez gumkę możecie nie przeciągnąć samych końcówek, przez co powstanie coś w stylu kucyko-koka. Ta metoda sprawdzi się także u kręconowłosych. Wiem, że wiele posiadaczek loczków z powodzeniem robi tzw. "palmy" na czubku głowy. :) Warkocz Jedna z najczęściej wybieranych metod, niesprawdzająca się już u mnie tak dobrze, jak kiedyś. Moje włosy nieco zmieniły typ skrętu więc obecnie nie wyglądają dobrze po "spaniu" w warkoczu, jednak większość falowanych kosmyków powinna być z tej metody zadowolona. Prostowłose dziewczyny mogą uzyskać w ten sposób całkiem ładne fale, a siłę skrętu możemy stopniować, robiąc luźniejszy lub bardziej ściśnięty warkocz. Minusem tej metody jest fakt, że jednego ranka możemy obudzić się z pięknymi falami a drugiego z nieestetycznymi strączkami, ot uroki niezdecydowanych włosów falowanych. Warto wypróbować także wszelkie francuzy czy warkocze holenderskie. Kok na skarpetkę Na pewno każda z Was słyszała o wypełniaczach do koków lub nawet macie je w domu. Na różnego rodzaju wyjścia czy nawet na co dzień takie wypełniacze są świetną opcją, jednak na noc są nieco za sztywne. Z pomogą przyjdzie nam... skarpetka! Wystarczy dłuższą skarpetkę uciąć przy palcach i zwinąć w rulonik, który będzie miękką wersją wypełniacza, w sam raz na noc. Sama często sięgam po ten sposób, dzięki któremu uzyskuję miękkie, luźne hollywoodzkie fale. Instrukcję wykonania znajdziecie TUTAJ, choć ja często odpuszczam sobie wiązanie włosów najpierw w kucyk i od razu zawijam je w skarpetkę, ale wymaga to nieco wprawy. Kok w mojej niedbałej wersji poniżej: Kok-ślimak Czyli moja ulubiona nocna (i nie tylko) fryzura. Moje włosy spędzają w takim koku praktycznie każdą noc, ale podpinam je w ten sposób także w domu i często poza nim, bo zawsze mam gdzieś przy sobie spinki żabki. Zawsze przed wykonaniem nocnego koka-ślimaka wyczesuję dokładnie włosy i wygładzam końce olejkiem, dzięki czemu rano po rozpuszczeniu włosy są gładkie, błyszczące, uniesione u nasady i ładnie skręcone. Końce zawijam pod spód i całość podpinam jedną spinką żabką z drugiego zdjęcia. Tak zabezpieczony kok trzyma się na swoim miejscu całą noc i absolutnie nic mnie nie gniecie ani nie przeszkadza w spaniu. Dla większego skrętu czasem wykonuję nie jeden, ale dwa koczki. Koka-ślimaka robię dokładnie tak:Włosy przerzucone za łóżko Jeśli nie sprawdza się u Was żadna metoda i nie wiercicie się za bardzo w nocy, zawsze możecie przerzucać włosy za brzeg łóżka. W ten sposób oszczędzicie im ewentualnych zniszczeń i jednocześnie pozostawicie rozpuszczone. U mnie jednak ta metoda się nie sprawdza, bo w nocy za bardzo się ruszam :)A Wy jak związujecie włosy na noc? :)
zapytał(a) o 23:36 Jak moge upiąć/związać włosy na noc żeby rano mieć pofalowane? Jak umyje włosy to co powinnam zrobić? jakoś upiąć czy coś? ;p na nie warkocze bo źle mi to wychodzi ;//A chciałabym mieć rano pofalowane ;)włosy mam sięgające stanika. jeżeli ma to jakieś znaczenie ;d;a nie mam żadnych papilotów ani nic bo gdzieś xd i nie moge znaleźć ;/ Odpowiedzi kupić piankę do kręcenia ja mam ;p i umyć i na mokro zgnieść włosy tę pianką i zostawić rano są zaje*ste loczki serio ! :)a jak nie to spróbuj warkocza ale na suche bo jak na mokre to rano są wilgotne w środku i to nie jest za dobre bo opadają xd a jak wysuszysz albo umyjesz i na kompa pójdziesz i suche lub lekko mokre ale suche zwiążesz dwa a najlepiej 3 warkocze ( po bokach i z tyłu) to są super rano są suche i starczają na cały dzień nawet bez lakieru do włosów a jak chcesz mieć maksymalnie urwalnoe to rano zrzuć pokręconye włosy do przodu albo warkoczem albo przez piankę zrobione i jak są suchę to BEZ Rozczezywania spsikać lakierem nawet szczoki nie dotykaj ;pp i będzie super ale zrzuć włosy do przodu i miej głowe w dół i tak od środka spsikaj a nie normalnie bo na wierchu bedą okey a w srodku opadnąmam nadzieję że pomogłam liczę na naj ;*( aa i jak nie chcesz tak to wysusz i zrób sobie jutro rano prostownicą loki jak tak często robię to bardzo łatwe nalepszy efekt ale więcej starańwięc jeszcze raz mówię mam nadzieję ze ci pomogłam i liczę na naj ;pp Shhh... odpowiedział(a) o 23:39 Zrób tradycyjnego koczka, tzn. musisz mieć wilgotne włosy i weź zbierz włosy jak do kitki (ale tak b. wysoko - na czubku głowy), włosy owiń wokół siebie, a później to jakoś zwiąż gumką. Rano dosusz to suszarką i rozplącz włosy. Fale powinny być ;PPolecam: - dobre rady w sprawie mody, problemów itd. Bardzo zależy nam na nowych komentarzach. Szukamy nowych czytelników! ^^ Necik.;> odpowiedział(a) o 23:42 to samo chciałam napisać co koleżanka wyżej. zwiąż włosy gumką, potem owiń je wokół nie i zwiąż drugą. coś takiego [LINK] Lavenda odpowiedział(a) o 23:45 Znam tylko dwa sposoby: 1: robię tak, że po umyciu włosów (lub nie) robię warkocze, a potem jeszcze trochę je moczę. Rano mam świetnie pofalowane, jakbym miała trwałą, ale może to tylko na moje włosy działa. A drugi: specjalne coś, jak anty prostownica, co zrobi Ci fale xD upnij je gumką po umyciu i tak się połóż spać ;) Kesilla odpowiedział(a) o 23:54 albo niech ci ktoś (np. mama) zrobi warkocze albo .. xd Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Styczeń 16, 2014 15 minut pracy, a trwałość jak po wyjściu od fryzjera (albo i lepsza). Chciałybyście uczesać się na wieczorne wyjście „jakoś inaczej”, ale nie wiecie jak? Macie w szafie idealną sukienkę do której potrzebujecie ładnej fryzury? Marzy Wam się bardziej wieczorowy wygląd, tylko nie macie zielonego pojęcia jak się za niego zabrać? Chciałybyście swoje proste włosy zamienić w loki i wyglądać wspaniale przez całą noc? Pewnie myślicie, że to niemożliwe. Loki przecież się nie trzymają całą noc (a na pewno nie całą noc oraz kolejny dzień). Po dwóch godzinach zaczynacie przypominać zmokłe kury? Też tak kiedyś miałam, ale jest na to sposób. Czego potrzebujecie? 1. Lokówki stożkowej. Dlaczego stożkowej? Przede wszystkim dlatego, że tylko ten model pozwala na zakręcenie nieregularnych fal. A nieregularne fale = naturalne fale. Żadne tam wałki na ciepło, ani zwykłe lokówki z ząbkami. Uwierzcie mi – testowałam wszystko co się da. Swoją stożkową kupiłam jakieś 2 lata temu i nadal jestem z niej bardzo zadowolona. 2. Jedwabiu/nabłyszczacza do włosów – bezustannie polecam ten Fructis. 3. Matowej pasty do włosów. Generalnie podział jest taki, że błyszczące są dla kobiet, a matowe dla mężczyzn. Kupcie więc matową. Nabłyszczycie się czym innym (na całej długości, a nie tylko tam gdzie machniecie pastą). Niedawno zdecydowałam się na Clay od L’oreal i mogę ją w 100% polecić jako idealny utrwalacz loków. Ewentualnie jeżeli chcecie mieć dużo małych loków i straaaasznie się boicie o trwałość może Wam się przydać pianka do włosów. Jak to zrobić? 1. Najpierw suszymy włosy bez żadnych wspomagaczy. Następnie możemy wetrzeć w niej piankę do włosów (najlepiej ilość odpowiadającą wielości orzecha włoskiego, nie większą!). Pianka przydaje się jeśli chcecie mieć więcej, małych loczków zrobionych na sztywno. Do dużych, romantycznych fal nie należy jej używać. 2. Następnie kręcimy włosy na lokówkę stożkową. Nie musi to wyglądać pięknie, ani być super równo zrobione – i tak będziemy to rozczesywać. Włosy po zakręceniu wyglądają tak: 2. Czekamy aż włosy wystygną i rozczesujemy loki szczotką (można trzymać głowę pochyloną do dołu). Po rozczesaniu włosy wyglądają tak:
Cześć Dziewczyny! Jeśli nie jesteście na moim blogu pierwszy raz na pewno zdajecie sobie sprawę z tego, że wiecznie narzekam na swoje falowane włosy. Nie jest to łatwy typ, każdego dnia wyglądają inaczej i kręcą się mniej, mocniej lub prawie wcale. Metody takie jak loki na chusteczki nawilżane lub co gorsza lokówka dają u mnie efekt jedynie spuszonych, powyginanych kosmyków (podejrzewam, że ładnie kręcą się tylko w konkretnym kierunku i w swój własny sposób), dlatego osobiście wolę wydobywać ich skręt bardziej delikatnymi sposobami. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak podkreślić skręt fal i loków, czytajcie dalej! 1. Suszenie kręconych i falowanych włosów Z własnego doświadczenia wiem, że suszarka zabija jakiekolwiek fale i loki, ponieważ najzwyczajniej w świecie je rozprostowuje, dlatego najlepiej pozwolić im schnąć naturalnie. Zimą niestety często suszę włosy suszarką, (tylko chłodnym lub ciepłym nawiewem - nigdy gorącym!) ale jeśli już jestem do tego zmuszona staram się nie suszyć ich do samego końca. Zostawiam włosy lekko wilgotne, aby miały jeszcze szansę chociaż chwilę podeschnąć i zdefiniować skręt. Czasem stosuję też ten sposób: Pozwala on na uzyskanie bardzo ładnych i wygładzonych fal. Całkiem dobrym rozwiązaniem jest także plunking/plopping czyli ręcznikowanie: szczegółowa instrukcja TUTAJ 2. Żel lniany Jak dobrze wiecie, uwielbiam to cudeńko, jednak w kwestii podkreślania fal i loków nie będziemy dzisiaj mówić o jego właściwościach nawilżających. Jeśli chcę wydobyć moje fale, zamiast kłaść na włosy godzinną maseczkę z lnianego glutka wgniatam dość sporą ilość w wilgotne włosy. Następnie pozwalam im wyschnąć naturalnie (lub jeśli muszę, suszę suszarką) ale co jakiś czas ugniatam je do góry, składając w coś na kształt harmonijki i delikatnie puszczam, o tak: Żel przygotowuję gotując ok 5 minut dwie łyżki siemienia w małej szklance wody, często mieszając, następnie przecedzam przez sitko. Żałuję, że jeszcze nie zrobiłam Wam zdjęć efektów na moich włosach, ale bardzo podobny możecie zobaczyć TUTAJ, piękne włosy! 3. Gliceryna Tak bardzo jak gliceryna nie sprawdza się na mojej twarzy, tak bardzo lubią ją moje włosy. Oczywiście nie mam na myśli gliceryny w czystej postaci, ponieważ łatwo przeciążyłabym sobie kosmyki. Pewnie Was teraz zaskoczę, ale wszelkiego rodzaju spraye prostujące włosy na bazie gliceryny nadają się idealnie do podkreślania moich fal. Gliceryna jest substancją mocno higroskopijną i wiąże się to w dużym stopniu z wchłanianiem wilgoci z powietrza wgłąb włosów. Niestety, efekt jest mocno uzależniony od punktu rosy (dew point), który możecie sprawdzić TUTAJ. Jeśli punkt rosy jest niższy niż 4-5 stopni, zamiast ładnych fal uzyskacie raczej brzydki puch :) Przykładowy spray na bazie gliceryny: 4. Koczek ślimaczek Wszystkim znana fryzura, ale zdecydowanie nie doceniana! Zrobienie takiego koczka na noc, szczególnie na lekko wiglotnych lub spryskanych sprayem z punktu wyżej włosach, skutkuje efektem bardzo podobnym do pierwszego zdjęcia. Jakiś czas temu robiłam go praktycznie zawsze, jednak teraz równie często śpię ze skarpetkowym kokiem :) 5. Sock bun/balerina bun Koczek, który widzicie na zdjęciu, zrobiony jest mało perfekcyjnie, ponieważ na noc i w takim właśnie śpię ostatnio najczęściej. Polecam Wam do tego wersję ze zwiniętą skarpetką niż tą ze specjalnym wypełniaczem, ponieważ tak wykonany kok jest bardzo miękki, nie gniecie i spokojnie można spać nawet na plecach. Rano po rozpuszczeniu uzyskuję dzięki niemu bardzo ładne, grube fale. 6. Pianki i odżywki bez spłukiwania Pomocnymi w podkreślaniu skrętu mogą okazać się pianki i wszelkiego rodzaju sera i odżywki bez spłukiwania. Pianki - wgniatane na tej samej zasadzie co żel lniany, odżywki bez spłukiwania - stosowane na prawie suche lub suche włosy. Wyżej możecie zobaczyć mocno już zdezelowaną piankę do loków Isany i serum rzepa Joanny. Oba te kosmetyki sprawdzają się bardzo dobrze jedynie w pewnej nieprzesadzonej ilości, którą musicie dopasować same do swoich włosów, ponieważ jest to kwestia mocno indywidualna. Dziewczyny! Jeśli macie jakieś sprawdzone sposoby na podkreślenie skrętu loków i fal, koniecznie dajcie mi o nich znać w komentarzu, na pewno wszystkie przetestuję :)
Fryzura do spania to świetne rozwiązanie dla pań, które nie lubią spędzać dużo czasu na układaniu włosów po przebudzeniu, ale zastanawiają się co zrobić, aby rano mieć ładne włosy. Dzięki fryzurze do spania po przebudzeniu możesz mieć loki, włosy proste lub delikatne fale. Sprawdź, jak chronić włosy podczas snu oraz jakie fryzury możesz wykonać na noc, aby uzyskać pożądany efekt. Nie warto kłaść się spać z mokrymi włosami, ponieważ wtedy łatwiej je uszkodzić. Spis treściFryzura do spania, czyli seksowne uczesanie Fryzura do spania - jej odpowiedni dobór to wbrew pozorom nie taka nieważna kwestia. W salonach fryzjerskich od dawna można usłyszeć, że zasypianie w rozpuszczonych włosach, zwłaszcza w przypadku pań z długimi włosami, nie jest najlepszym rozwiązaniem. W nocy człowiek zmienia swoją pozycję średnio 20-30 razy. Podczas tych ruchów włosy są podatne na zagniecenie, uszkodzenia, wyrywanie, kruszenie, a w efekcie "rozpuszczona" fryzura do spania po przebudzeniu nie wygląda zachwycająco. Możesz jednak zastosować kilka trików, dzięki którym włosy będą wyglądały ładnie o poranku, a sama nie stracisz na to zbyt wiele czasu. 1. Jak dobrać fryzurę do spania, by chronić włosy podczas snu? Postaw na satynowy czepek do spania - to jeden z bardzo przydatnych rekwizytów dla wszystkich pań, które na co dzień mają loki, ale podczas snu często ich struktura ulega zniekształceniu, a po przebudzeniu zwyczajnie źle się prezentują. Czepek zminimalizuje tarcie włosów o poduszkę oraz sprawi, że włosy nie będą puszyć się rano. Po nocy w satynowym czepku fale na głowie same ładnie się ułożą. Satynowe poszewki na poduszki – jeśli czepek wydaje się mało przyjemną lub średnio estetyczną opcją do snu, zawsze możesz zainwestować w zmianę poszewek na poduszkach. Satyna to materiał, który z pewnością zmniejszy uszkodzenia struktury włosa tworzące się w nocy. 2. Jak związać włosy na noc, żeby rano były kręcone? Fryzura do spania, która sprawi, że będziesz miała kręcone włosy nie zajmie ci więcej niż 10 minut. Jeśli chcesz uzyskać efekt loków tuż po przebudzeniu, ale niekoniecznie masz czas, aby stylizować fryzurę o poranku, łatwo możesz wybrnąć z tej sytuacji. Wystarczy, że przed snem, zaraz po umyciu włosów zwiążesz je w warkocz. Jeśli wydaje ci się, że będzie to niekomfortowa fryzura do spania, nie musisz mocno zaplatać warkocza. Pozostaw kosmyki włosów luźno związane. Wtedy efekt loków będzie bardziej naturalny i delikatny. Kok do snu to alternatywa warkocza. On również sprawi, że włosy się pokręcą. Najlepiej zrób go na czubku głowy, aby dodatkowo nadać fryzurze objętości. W tym przypadku warto pamiętać, że włosy muszą tak oplatać gumkę, by wszystkie były zebrane do koka. W innym razie pasma z niego wystające mogą się nie pokręcić i będą odróżniać się od pozostałych. 3. Jak związać włosy na noc, żeby rano były proste? W przypadku włosów prostych sytuacja nieco się komplikuje. Można uczesać się w sposób, który możliwie najbardziej wpłynie na to, aby nasze włosy podczas snu się nie kręciły, ale niestety nie wszystkie panie mają wpływ na pewne naturalne mechanizmy. Oznacza to, że kobieta, która na co dzień ma burzę loków na głowie, dzięki fryzurze do snu nie powstrzyma kręcenia się włosów. Jeśli jednak twoje włosy nie mają takich tendencji, możesz spróbować związać je w kucyk. Zrób go na czubku głowy, a włosy przerzuć przez poduszkę, tak aby na nich nie leżeć. Twoje włosy o poranku będą miały większą objętość. Nie powinny też być pogięte i napuszone. Jeśli chcesz wykonać fryzurę do spania, która zapewni ci proste włosy, zaraz po ich myciu, przed snem dokładnie je wysusz, używając szczotki do modelowania. Suche włosy są mniej podatne na ponowne odkształcenia. Fryzura do spania - wskazówki Zawsze dokładnie wysusz włosy przed snem (nawet jeśli planujesz je związać), ponieważ wilgotne są bardziej narażone na uszkodzenia podczas snu. W trakcie zaplatania włosów nie ściskaj zbyt mocno gumki, ale luźno je upinaj, abyś jeszcze bardziej ich nie narażała na uszkodzenia. Do zrobienia fryzury do spania zawsze używaj grubych frotek. Gumki z metalowymi elementami lub recepturki tylko dodatkowo je wyrywają. Nie zasypiaj z ręcznikiem na głowie. Mokre włosy są środowiskiem, gdzie w trakcie kilku godzin snu mogą mnożyć się bakterie. Dodatkowo bardziej się wtedy niszczą, a rano dużo gorzej je ułożyć. Niestety często po śnie z tzw. turbanem na głowie wyglądają jakby poprzedniego dnia wcale nie były myte. Przed wykonaniem fryzury do spania, susząc susząc włosy suszarką, nie poprzedzaj tego procesu mocnym tarciem ich o ręcznik. Delikatnie przyciskaj ręcznik do głowy, aby nie naruszać struktury włosów. Fryzura do spania, czyli seksowne uczesanie Fryzura do spania może też być rozumiana jako po prostu seksowne uczesanie. Określenie to jest subiektywne i każdy może je rozumieć nieco inaczej, jednak istnieją niektóre fryzury, które przez większość uznawane są za mniej lub bardziej seksowne. Według wielu mężczyzn kobiety seksownie prezentują się w naturalnie rozpuszczonych włosach. Stosując pewne rady możesz jednak sprawić, że twoje włosy będą wyglądać jeszcze lepiej. Co więc zrobić, by dobrze wyglądać w łóżku? Rozpuść włosy - podkreślają tradycyjnie rozumianą kobiecość, a odpowiednio dobrane cięcie może ładnie podkreślać, uwypuklać rysy twojej twarzy. Dodatkowo podczas kontaktów z partnerem, gdy włosy są swobodnie rozpuszczone, mogą delikatnie go łaskotać. Wielu mężczyzn lubi gładzić je dłonią, zanurzać w nich ręce lub bawić się nimi w nieco mocniejszy sposób. Wymodeluj włosy - jeśli chcesz bardziej się postarać i nie kłaść do łóżka w nieułożonych włosach, wymodeluj je tuż przed snem. Nada to fryzurze objętości i z pewnością ładniejszego kształtu, nie pozbawiając przy tym naturalności. Nałóż odżywkę do włosów – w trakcie mycia włosów możesz dodatkowo nałożyć odżywkę. Powinna zagwarantować im miękkość oraz ładny zapach. Odżywki bez spłukiwania stanowią gorsze rozwiązanie, ponieważ mogą sprawić, że włosy będą wydawać się przetłuszczone. Nie używaj lakieru do włosów – nawet jeśli uważasz, ze twoje włosy ciężko ułożyć i szybko wracają do swojego pierwotnego potargania, nie stosuj przed snem dodatkowych kosmetyków, takich jak np. lakier, żel lub guma utrwalająca fryzurę. Być może dzięki temu dłużej utrzymałby się efekt ich modelowania, ale w dotyku stają się bardziej szorstkie, sztywne, a nawet nieprzyjemne.
jak zwiazac wlosy zeby miec loki